Panie hydraulik, usuniesz mie pan wyrostek?
Dłuższy czas temu rozmawiałem z koleżanką o Bono. Zachwycała się Bono. Bono ma ważne przesłanie. Ma coś do powiedzenia światu. Bono walczy o pokój i koniec głodu w Afryce. Bono, słowem, uznał, że skoro sprzedał masę albumów to i potrafi wbrew woli całej Afryki zaprowadzić tam pokój i potrafi całą ją nakarmić - jest i fantastycznym ekonomistą i politykiem i kimś w rodzaju boga. I Geldof. I cała reszta. Niemal każdy, kto znajdzie się na top 100 od razu dostaje poczucia Misji i bierze się za ratowanie Afryki. No bo skoro potrafi śpiewać, to i na ekonomii i to szczególnej ekonomii zupełnej dziczy też zna się świetnie, prawda? Tak, jak hydraulik na chirurgii.
Około bilion dolarów zosał władowany w Afrykę w ciągu ostatniego pięćdziesięciolecia. To są pieniądze po prostu nie do wyobrażenia. Większość pochodziła oczwiście ze Stanów Zjednoczonych (tych złych Stanów, znienawidzonych przez wszystkich artystów o krwawiących sercach). I co? I nic, poza tym, że Afryka stała się jednym z najbardziej chłonnych rynków na broń i towary luksusowe. Bo widzicie, nie jest prawdą, że pieniądze wydane na ten kontynet w ramach pomocy zostały stracone i przepadły, nie. Z naszego, zachodniego, punktu widzenia była to inwestycja. Przecież Afryka nie kupi nic od Afryki, bo tam się nic, poza trupami, nie produkuje. Broń, luksusowe samochody dla kacyków, jachty, marmurowe wille - wszystko to musi być kupione od nas. Większa część tego biliona dolarów została wydana w Europie i USA, wróciła prosto na konta koncernów zbrojeniowych. I teraz na scenę wchodzi Bono. Bono ma plan. Bono wie, że bilion pieniędzy władowanych w Afrykę przyniosło efekt w postaci wojen, głodu, milionów trupów. Bono ma nowy plan! Wiecie jaki? Prosty w swoim geniuszu - ładujmy pieniądze w Afrykę! Bo jeszcze skończy im się amunicja i co będzie? Bono może jeszcze dostać za swoją działalność nagrodę Nobla. Pokojową.
Przeciwnicy pompowania szmalu w afrykańskich kacyków są przez artystów o krwawiących sercach oskarżani o arogancję, o znieczulicę i co tam jeszcze. Ja zapytam - jak potworna arogancja jest potrzebna, aby dojść do przeświadczenia, że aktem otwarcia portfela można rozwiązać wszystkie problemy kontynetu zamienionego w piekło? Jakiej arogancji potrzeba, aby być przekonanym, że te problemy można w ten sposób rozwiązać za ludzi, których owo piekło niszczy i którzy sami powinni coś w końcu w swojej sprawie zrobić?
Ale hydraulik jest sławny. Sława usprawiedliwia wszystko. No bo Paris Hilton musi wiedzieć wszystko o wszystkim, skoro jej cycki są na każdej okładce, nie? A Bono skoro tak fajnie zrobił muzykę do Batmana na pewno da radę. Cały świat, wszyscy jego ekonomiści i politycy nie dał rady, ale Bono da. Bo dużo płyt sprzedał. A ja wtedy poproszę hydraulika o wycięcie mi wyrostka.

Przeciwnicy pompowania szmalu w afrykańskich kacyków są przez artystów o krwawiących sercach oskarżani o arogancję, o znieczulicę i co tam jeszcze. Ja zapytam - jak potworna arogancja jest potrzebna, aby dojść do przeświadczenia, że aktem otwarcia portfela można rozwiązać wszystkie problemy kontynetu zamienionego w piekło? Jakiej arogancji potrzeba, aby być przekonanym, że te problemy można w ten sposób rozwiązać za ludzi, których owo piekło niszczy i którzy sami powinni coś w końcu w swojej sprawie zrobić?
Ale hydraulik jest sławny. Sława usprawiedliwia wszystko. No bo Paris Hilton musi wiedzieć wszystko o wszystkim, skoro jej cycki są na każdej okładce, nie? A Bono skoro tak fajnie zrobił muzykę do Batmana na pewno da radę. Cały świat, wszyscy jego ekonomiści i politycy nie dał rady, ale Bono da. Bo dużo płyt sprzedał. A ja wtedy poproszę hydraulika o wycięcie mi wyrostka.
7 komentarzy:
I już nie wiem, co jest u Ciebie gorsze - to, że nadinterpretujesz czy, że przedstawiasz to wszystko jako jedyną, słuszną prawdę objawioną.
Nie podoba mi się. Cóż... nie pierwszy raz. Pewnie nie ostatni ;)
Aniu, pzepraszam, ale co konkretnie nadinterpretowuję?
Trafiłeś w sedno.
Zgadzam się z tą opinią, mimo iż tak jest nie modna i nie na miejscu w czasach, gdy należy zachwycać się Angeliną, która pogłaskała po głowkach kilkoro afrykańskich dzieci z puchliną głodową i wyjeżdżając zabrała sobie jedno na pamiątkę.
Zajebista ironia i świetne pióro. Trafiłeś w mój punkt widzenia.
Świat cywilizowany ostatnio wpadł w modę fotografowania się obok głodujących i wypisywania czeków na spore sumy. Czeków tych ani 1/10 sumy te dzieci- genialne modele- nawet nie zobaczą. Wszystko pójdzie do wataszków i będzie dużo kałachów na Gwiazdkę, kilka aparatów fotograficznych w komórkach itp.
Głupota nie boli.
Nie boli tych, którzy wyciągają portfel. Boli tych, których dotyka.
Ostatnia historia z umorzeniem długów Afryce, oczko w głowie Gordona Browna. Hasło "umorzyć długi!" podchwycili wszyscy i zaraz w prasie pojawiły się płaczliwe informacje ile to milionów dolarów długu przypada na tyle to a tyle głodujących dzieci. I histeryczne głosy moralnego oburzenia wobec wszystkich, skrobiących się w głowę kiedy widzą tak radosne szafowanie cudzymi pieniędzmi.
Umorzyć!
Tyle, że w Afryce jest kilka państw, które poprawiły swoją kondycję gospodarczą, ograniczyły korupcję i swoje długi sumiennie spłacały. Będą mieć nauczkę na przyszłość - żeby nie być frajerami. Nie ma co bawić się w tę całą ekonomię i tak dalej, wystarczy zadłużyć się po uszy a potem walnąć jakieś małe ludobójtstwo i wszystkie długi zninką jakby ich nigdy nie było.
Kurestwo.. Nic więcej.
A najciekawsze jest to, że takie czy inne dziewcząta o krwawiącym serduszku lub osoby z grubym portfelem są głuche jak pień na fakty. To co wyciska łzy jest dobre- reszta to barbarzyństwo.
To, że zdarzyło się że afryka przeznaczyła pieniądze z pomocy od zamożnych krajów na broń nie znaczy, że społeczność afrykańska nie potrzebuje pieniedzy na jedzenie. Bono nam wszystkim otwiefa oczy na problemy afryki. Czy to nie szlachetne, że gwiazdy zamiast topic sie w luksysach starają sie zrobić cos pozytecznego dla świata?
Prześlij komentarz